Warszawskie gówno wpada do Wisły
W tempie trzech ton na sekundę Warszawskie gówno wpada do Wisły.
Straż miejska ogrodziła dostęp do rzygających ściekami kolektorów i nikogo nie dopuszcza by mógł spojrzeć na obszar katastrofy ekologicznej. Wolność dopiero w Płocku gdzie miejscowe władze szykują się na...