Incydent na meczu reprezentacji Polski. Oberwało się mamie Kamila Glika
Kamil Glik był jednym z niewielu polskich piłkarzy, który mógł liczyć na wsparcie bliskich w Katarze. Do Dohy na krótko przed meczem przyleciała jego żona z rodziną. Jak się okazało, rodzicielka zawodnika Benevento Calcio miała problem z ochroną na miejscu. Wszystko przez flagę, którą zabrała ze sobą na mecz.