Co za sceny w boksie Zmarzlika. Wyjątkowe zdjęcia
Kiedy cztery lata temu Bartosz Zmarzlik bił się o pierwsze złoto, jego tata Paweł stał w parku maszyn z różańcem. Teraz Bartosz wziął sprawy w swoje ręce. Przed wyjazdem na tor uklęknął w parku maszyn i sam modlił się o powodzenie. Mamy to wyjątkowe zdjęcie. Całość wygląda dość dziwnie. Z jednej strony skupiony i pogrążony w modlitwie mistrz, a z drugiej torba z jedzeniem z jednej z toruńskich restauracji, butelka z napojem i plątanina kabli.