Putin wszedł w tłum. Chwilę później interweniowała ochrona
Władimir Putin wchodzi w tłum mieszkańców Jakucji, wyciąga do ludzi rękę, a następnie nie może jej wyswobodzić - właśnie to widzimy na nagraniu, które obiegło sieć. Wszystko przez mężczyznę, który złapał dyktatora za dłoń i nie chciał jej puścić. Interweniować musiała ochrona. Zaraz potem zaskoczony Putin pośpiesznie oddalił się od zgromadzonych.