Ekstraklasa 25. kolejka, czyli wojna na Bułgarskiej...
Do Poznania przybyły zbrojne oddziały lidera, Lechii Gdańsk, z jasno nakreślonym celem, zdobycia i spacyfikowania Bułgarskiej, twierdzy trzeciego w tabeli Lecha, który oczywiście nie zamierzał na to pozwolić.
A więc wojna!
Rzadko, bardzo rzadko tyle się dzieje, że to straszne...