Poruszające i mocne słowa córki zmarłego toprowca. "Taki jak ty zniszczył moje dzieciństwo, zrobił rany na całe życie"
Ekstremalnie trudne warunki w górach. Lawinowa czwórka, która wskazuje na najwyższy poziom zagrożenia, kiedy lawiny schodzą samoistnienie. Pomimo zakazów i... zdrowego rozsądku znajdują się turyści, którzy bagatelizują ostrzeżenia i ruszają w góry. Ciężko zrozumieć tę bezmyślność. Szczególnie takim osobom jak Anna, córka zmarłego ratownika TOPR. "Jesteś samobójcą? Śmiało – idź. Ale nie powinieneś liczyć, że ktoś po Ciebie przyjdzie" – napisała.