Okiem Senatora. Czas na system VAR w żużlu
od dawna mówi się, że sposób oraz poziom sędziowania w naszej lidze nie jest idealny i że jeden arbiter nie umie ogarnąć ogromu zdarzeń, które dzieją się na torze. Całe szczęście dorobiliśmy się profesjonalnych zapisów z wielu kamer, bo aż strach myśleć, co by było gdyby ich zabrakło - pisze w swoim najnowszym felietonie dla Interii Robert Dowhan.