Новости за 26.07.2022

Marketing Wisły Płock znów popisał się ciekawym pomysłem, który podbił internet. Wszystko dzięki reklamie promocji w klubowym sklepie. "Nie włączajcie, bo tego nie da się odzobaczyć i odusłyszeć" - napisał klub na swoich mediach społecznościowych pod filmikiem.

Byłoby dobrze gdyby współpraca wojskowa na linii Warszawa–Seul doprowadziła do korzystnych zmian i w tym obszarze.

Prezes PiS wygłosił kolejną mowę i rzucił kolejne hasło, które zostało podchwycone przez media, sieci społecznościowe i internetowych śmieszków. Tym razem jest to „smartfon”, ale nie należy się szczególnie do niego przywiązywać. Za chwilę Kaczyński wymyśli coś nowego.

Hiszpańskie media nie przestają żyć transferem Roberta Lewandowskiego. Prześwietlają zarówno jego rodzinę, jak i biznesy. Tym razem wzięto na tapet jego "imperium".

Lech Poznań przystąpił do rywalizacji w nowym sezonie jako mistrz Polski, ale z kadrą słabszą i gorzej przygotowaną niż poprzednio. W efekcie ligę zaczął źle, od Ligi Mistrzów się odbił z dotkliwymi siniakami. Jego niemrawość i brak chęci parcia do przodu usprawiedliwi jednak UEFA.

Prezydent SSC Napoli zszokował kibiców, mówiąc w radiu Kiss Kiss o tym, że w rozpoczynającym się sezonie drużyna może wystąpić nawet w 13 różnych kompletach strojów.

Słynny kickbokser Tyrone Spong, który od ponad siedmiu lat rywalizuje w bokserskiej wadze ciężkiej, zmierzy się 20 sierpnia - w saudyjskiej Dżeddzie na gali Anthony Joshua vs Aleksander Usyk II - z Amerykaninem Andrew Tabitim.

"W szkołach często sami nauczyciele tłumaczą, że tego korzystania ze smartfonów powinno być mniej, a innej aktywności więcej".

Od kilku do nawet kilkunastu procent powyżej średniej – według ekspertów na takie bonusy w rozdzielaniu rządowych dotacji mogli liczyć włodarze związani z partią rządzącą. PiS nie zgadza się z takim stawianiem sprawy.

Dzięki zaawansowanym narzędziom spektroskopowym naukowcom udało się uwiecznić pojawienie się i ewolucję ukrytej fazy kwantowej wywołanej ultrakrótkim impulsem laserowym. Ustaleniami w tej sprawie zajęli się przedstawiciele Uniwersytetu Teksańskiego w Austin oraz Massachusetts Institute of Technology, którzy zaprezentowali swoje wnioski na łamach Science Advances. Publikacja opisuje, jak autorzy badań wykorzystali zestaw zaawansowanych narzędzi spektroskopowych do uchwycenia […]

Pałac Prezydencki zdumiony, rząd uspokaja, a w PiS wrze – tak można podsumować reakcje na wywiad, jakiego udzieliła "Dziennikowi Gazecie Prawnej" szefowa Komisji Europejskiej.

W analizie Ośrodka Studiów Wschodnich stwierdzono, że dewastacje polskich grobów i cmentarzy są skoordynowaną akcją władz centralnych w Mińsku i niewykluczone, że uzgodnione z Moskwą.

Linia podziału zaczęła się rysować między inteligencją chłopską i księżmi wywodzącymi się ze wsi, którzy zachowali litewską mowę, a bardziej uświadomionymi polsko dworkami i pałacami.

Spójrzmy na te zachwyty, że „pan Prezes posiada jakąś niezwykłą moc”, na spazmy radości elit, że „silny człowiek” powiedział publicznie „gówno!”...

Potrafił wokół siebie wytworzyć atmosferę wzmożonego podniecenia. Bywało, że artystycznego.

Około 50 poprawek naniósł własnoręcznie na projekt konstytucji PRL sam towarzysz Stalin, a Bierut je przetłumaczył i przenosił na dokument…

W latach zaborów pojawiały się wizje, dające nadzieje na dziejowy przełom i odzyskanie niepodległości.

W lipcu 1461 r. król Kazimierz IV Jagiellończyk szykował się wraz z pospolitym ruszeniem do wyprawy wojennej i znajdował się poza Krakowem. Wtem do polskiego obozu doszła wiadomość, że krakowscy mieszczanie zamordowali szlachcica Andrzeja Tęczyńskiego. I to gdzie? W kościele!

Gdy Goetel pisał sprawozdanie z miejsca bolszewickiej zbrodni, zastał go przy tym Marian Ruth-Buczkowski: „Widziałem, jak wystukując raport na maszynie – płakał”.

Rybacka sieć i polodowcowe dno uziemiły sowiecki okręt podwodny u wybrzeży Szwecji.

Jego eskortowce skupiały się na pogoni i niszczeniu U-Bootów, zamiast tylko chronić statki konwoju.

Wielu ze zniewolonych po drugiej wojnie przez ZSRS Polaków myślało, że jakiś tam porządek z Prusami, na swoją modłę, zrobił towarzysz Stalin. Ale to się tylko tak wydawało.

Ogień i pancerz umożliwiły natarcie na KL Warschau, a działa zlikwidowały niemieckie stanowiska ogniowe.

– Przepłynięcie Wisły nie jest takie proste, zwłaszcza jak człowiek jest wyczerpany i ranny. W pewnym momencie powiedziałem sobie pod nosem: „Panie Boże, ja już nie dam rady” i powoli zacząłem opadać w kierunku dna – mówi żołnierz batalionu „Parasol”.

Anglosasi nie mogli uratować Warszawy. Churchill nie ponosi winy za klęskę powstania.