Czy młodzi idą na marsz 4 czerwca? "To nasz obywatelski obowiązek"
— Udział w marszu to nasz obywatelski obowiązek, ponieważ tylko tak możemy sprzeciwić się łamaniu zasad demokracji. Jeśli odpuścimy, to nic się nie zmieni. Chciałbym jednak, żeby ta manifestacja wybrzmiała jako solidarność społeczna, a nie event partyjny Donalda Tuska — mówi 22-letni Tomek, który przyjeżdża do Warszawy z Poznania. Na marsz nie wybiera się 21-letnia Kasia, ponieważ jej zdaniem ma na celu "umocnienie hegemonii Platformy, a nie obronę demokracji".