Szukali go 2 dni. Tomasz Misiak został znaleziony martwy w lesie
Tomasz Misiak wyszedł z domu 7 grudnia. Mężczyzna nie zabrał ze sobą telefonu ani dokumentów. Od dwóch dni rodzina i bliscy szukali 43-latka. Niestety, w środę odnaleziono jego ciało. Na zwłoki mieszkańca Zielonej Góry natrafiła przypadkowa osoba.