Wziął ślub w szpitalu, bo sądził, że umiera. Kilkanaście godzin później otrzymał drugie życie
Wzruszająca historia z włoskiego Turynu. Świadom zbliżającej się śmierci 47-letni mężczyzna po ciężkim zawale postanowił ożenić się na oddziale intensywnej terapii z matką swojej dwumiesięcznej córki. 12 godzin po ich ślubie okazało się, że znaleziono dla niego serce do przeszczepu. Został uratowany.