Ania z tatą pojechali na lotnisko po jej ukochanego. Przeżyła tylko ona
To miał być szczęśliwy dzień dla Ani (23 l.). Jechała z tatą Zbigniewem (†64 l.) na warszawskie lotnisko. Do Polski miał przylecieć jej ukochany – Gamboa z Meksyku. Młody mężczyzna przybył wraz ze swoim kolegą Floresem. Po szeregu uścisków i czułości ruszyli w drogę. Dla większości z nich ostatnią...