Nazywa się Lewandowski. Mówi, że piłka nożna jest nudna
- Jak zobaczyli nas turyści, to zaczęli mówić: Polska, Lewandowski. A ja na to, że my mamy swojego Lewandowskiego. Nasza żużlowa kadra akurat grała w piłkę, pokazałam im Krzysztofa. Ucieszyli się, nawet nie pytali, czy to ten – śmieje się Natalia Pietrucha, która odpowiada za medialną opiekę żużlowej reprezentacji, która przebywa na zgrupowaniu na Malcie.