Weszli do sklepu, udając celników. Potem zatrzymywali pojazdy do kontroli
Za sprawą dwóch mężczyzn z powiatu sanockiego doszło w sobotę do nietypowej policyjnej interwencji. 26- i 25-latek weszli do sklepu, informując pracowników, że są celnikami. Gdy zaplanowana akcja się nie powiodła z powodu podejrzeń ekspedientek spowodowanych wonią alkoholu, wyszli na zewnątrz i zaczęli zatrzymywać pojazdy do kontroli. Jak się potem okazało, mężczyźni mieli kolejno dwa i trzy promile alkoholu we krwi.