Wybił szyby kastetem, opluł policjantów, a potem próbował ich przekupić. I to wszystko w jedno popołudnie!
Pod koniec maja na warszawskiej Białołęce zauważono mężczyznę, który wybijał szyby warsztatu samochodowego. Był agresywny i miał przy sobie kastet, którego używał do robienia szkód. Kiedy na miejscu zjawili się policjanci, najpierw ich zwyzywał, a potem opluł. Następnie jeszcze próbował zdemolować radiowóz. A to nie koniec jego przewinień!