Święty Józef wykonywał poszukiwany zawód. 2000 lat temu i... teraz
Okres przygotowań do świąt Wielkiej Nocy przypomina o jednym z najstarszych zawodów świata. Obecnie jest deficytowy, co oznacza, że pozwala na całkiem niezłe zarobki. Cieśla ma dziś bowiem wzięcie niewiele mniejsze niż w czasach św. Józefa i Jezusa, a fachowiec, do tego dobry, jest na wagę złota, szczególnie jeśli marzy nam się solidna chata z bali lub drewniana łódź. Sprawdzamy, do czego można nająć cieślę oraz ile trzeba zapłacić za jego usługi.