Zwycięski powrót Fury'ego! Nie brakowało kabaretu
Tyson Fury (26-0, 19 KO) po ponad dwóch latach wrócił do ringu. W Manchesterze Anglik pokonał Sefera Seferiego (23-2, 21 KO) przez techniczny nokaut (rywal nie wyszedł do piątej rundy). Olbrzym z Wilmslow przez pierwsze rundy wolał tańczyć, uśmiechać się i stroić sobie żarty. Później zaczął walczyć nieco poważniej.