Wielka duma, a nagle coś takiego. Święto legendy zepsute blamażem Bayernu
Sobotnie spotkanie Heidenheim z Bayernem Monachium przybrało mocno nieoczekiwany przebieg - o ile bowiem pierwotnie "Die Roten" sprawdzali się w roli faworytów potyczki i wyszli na prowadzenie 2:0, o tyle na koniec spotkania... musieli pogodzić się z naprawdę bolesną porażką 2:3. Nikt z piłkarzy klubu z Bawarii nie miał prawa być zadowolonym, ale szczególnie jeden gracz mógł odczuwać wyjątkowy smutek. Thomasowi Muellerowi zepsuto bowiem prawdziwe święto...