Szalona końcówka starcia we Wrocławiu. Wielkie przełamanie Śląska, niespodzianka była o włos
Tylko jedno zwycięstwo do czasu meczu z Wartą Poznań w rundzie wiosennej na koncie miał Śląsk Wrocław. W sobotę udało się wreszcie dopisać drugie. Choć gospodarze mieli ogromną przewagę, aż do czasu doliczonego nie byli w stanie przeważyć szali wygranej na swoją stronę. Na przerwę podopieczni Jacka Magiery schodzili, prowadząc 1:0. Warta doprowadziła jednak do wyrównania, grając w dziesiątkę, choć dzięki bramce w doliczonym czasie gry Erika Exposito to Śląsk przełamał się i triumfował 2:1.