Alarm. Reprezentant Polski zszedł z boiska z urazem uda. "Poczuł spięcie"
Czesław Michniewicz mógł zadrżeć w 55. minucie meczu Lech Poznań - Jagiellonia Białystok. Powołany przez selekcjonera Michał Skóraś właśnie wtedy złapał się za udo i poprosił o zmianę. Jak informuje Łukasz Wiśniowski z Canal+ Sport, piłkarz "poczuł spięcie w mięśniu".