Piłkarze Tottenhamu skoczyli sobie do gardeł. Mourinho był dumny (WIDEO)
W poniedziałkowym meczu Premier League Tottenham pokonał Everton 1:0. Nie obyło się jednak bez skandalu z udziałem piłkarzy jednej drużyny. W przerwie spotkania kapitan Kogutów Hugo Lloris zaatakował Heunga-Mina Songa. Zawodników rozdzielali koledzy z zespołu. Co ciekawe po meczu postawę awanturników pochwalił menedżer Jose Mourinho.