I liga M: Mickiewicz nie pozostawił złudzeń Lechii

Mickiewicza i Lechię przed tym meczem dzieliły cztery miejsca w tabeli. Na boisku w Kluczborku przodowała jednak tylko jedna strona – gospodarze. Tomaszowska ekipa w żadnym  z setów nie zdołała przeciwstawić się rywalom i przegrała bardzo wyraźnie. Od początku starcia gospodarze co jakiś czas punktowali swoim serwisem, dorzucali też udane akcje w bloku, dzięki czemu […]

Artykuł I liga M: Mickiewicz nie pozostawił złudzeń Lechii pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Mickiewicza i Lechię przed tym meczem dzieliły cztery miejsca w tabeli. Na boisku w Kluczborku przodowała jednak tylko jedna strona – gospodarze. Tomaszowska ekipa w żadnym  z setów nie zdołała przeciwstawić się rywalom i przegrała bardzo wyraźnie.

Od początku starcia gospodarze co jakiś czas punktowali swoim serwisem, dorzucali też udane akcje w bloku, dzięki czemu budowali powoli, ale skutecznie prowadzenie. Dobrze spisywali się Jan Siemiątkowski, Janusz Górski i Konrad Mucha, a Mickiewicz prowadził 11:6, zwiększając przewagę m.in. po kolejnym udanym bloku do 14:7. Pojedyncze udane zagrania Wojciecha Szweda w tym secie na niewiele się zdały. Miejscowi budowali coraz bardziej przewagę, mieli ją nie tylko w ataku, ale i na siatce (18:10). W samej końcówce Sławomir Stolc punktował serwisem, ale rywale i tak z łatwością wygrali seta.

Drugiego seta blokiem otworzył Górski, a w kolejnych akcjach kluczborczanie budowali przewagę. Pomagała w tym zagrywka Siemiątkowskiego, ale to też przyjezdni ułatwiali sytuację, popełniając błędy. Mickiewicz szybko odskoczył na 8:3.  Rywale odpowiedzieli blokiem Damiana Barana, ale w ataku cały czas nie radzili sobie dobrze. Akcje w ofensywie i bloku Muchy zwiększyły dystans do stanu 16:8. Baran znowu zagrał blokiem, ale następnie Lechia zupełnie nie radziła sobie z zagrywkami Górskiego i przegrywała już 9:21. Gospodarze spokojnie dograli seta, a zakończył go atakiem Mateusz Linda.

W pierwszych akcjach kolejnej odsłony ekipy grały punkt za punkt, a punkt z zagrywki Szweda dał Lechii prowadzenie 4:3. Goście nadal delikatnie prowadzili, ale oddali to swoim błędem w ataku. Cały czas trwała jednak wyrównana walka, a drugi punkt przewagi Mickiewiczowi dał dopiero blok Muchy (12:10). Od tego momentu miejscowi zaczęli powoli budować przewagę. W kontrze zagrał Górski, za jakiś czas blokiem punktował Patryk Mendel, a gdy w ataku pomylili się goście było już 18:13. Ekipa gospodarzy nie oddała już tego, tym bardziej, że w końcówce ważną akcję skończył jeszcze Górski. Mickiewicz wygrał to spotkanie pewnie i w minimalnej liczbie setów.

MVP: Konrad Mucha

Mickiewicz Kluczbork – Lechia Tomaszów Maz. 3:0
(25:17, 25:13, 25:18)

Składy zespołów:
Mickiewicz: Mucha (12), Górski (13), Siemiątkowski (15), Olczyk (4), Bereza (1), Mendel (12), Jaskuła (libero) oraz Łysiak (libero), Kopacz, Pasiński i Linda (1)
Lechia: Markiewicz (4), Bieńkowski, Stolc (4), Baran (3), Szwed (11), Piotrowski (2), Dzierżyński (libero) oraz Neroj, Hendzelewski (4), Bączek i Kulik  (3)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela I ligi mężczyzn

Artykuł I liga M: Mickiewicz nie pozostawił złudzeń Lechii pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.