Ledwie rzuciła wyzwanie Świątek, a już kłopoty. Coco Gauff w wielkich tarapatach, co za mecz!
Coco Gauff znają pewnie wszyscy fani tenisa w Polsce, Sachię Vickery - tylko nieliczni. A to ona ma w swoim CV zwycięstwa tak nad Igą Świątek, jak i Agnieszką Radwańską. Blisko 29-letnia Amerykanka, która w Stuttgarcie grała już czwarte spotkanie, była o krok od sprawienia wielkiej sensacji - prowadziła z Gauff w trzecim secie 4:2 i miała piłkę na kolejnego gema. A jednak faworytka wyszła z tych olbrzymich tarapatów, wygrała 6:3, 4:6, 7:5. I jako pierwsza zameldowała się w ćwierćfinale.