Skandaliczne słowa rosyjskiego dyplomaty. Straszy kibiców przez igrzyskami. "Zachodnia dżungla"
Igrzyska w Paryżu, choć wiele wskazywało, że będzie inaczej, odbędą się jednak z udziałem rosyjskich sportowców. Choć decyzja właściwie już zapadła, cały czas budzi spore kontrowersje. Ostatnio głównie w Rosji. Rosyjski ambasador we Francji Aleksiej Mieszkow podkreślił, że rosyjscy sportowcy i kibice przygotowujący się do wyjazdu na igrzyska olimpijskie do Paryża mogą zostać pozostawieni bez wsparcia dyplomatycznego. "To zachodnia dżungla" - grzmiał cytowany przez agencję TASS.