Zamieszki w Paryżu. Pola Elizejskie w ogniu i oparach gazu łzawiącego [KORESPONDENCJA]
Do godz. 19 dwadzieścia osób, w tym czterech policjantów, odniosło rany podczas sobotniej fali protestów "żółtych kamizelek" we Francji. Uczestnicy protestu mieli pokojowe intencje, ale ich paryską manifestację wykorzystali zwykli chuligani wraz z bojówkarzami ze skrajnej prawicy i lewicy do wywołania licznych starć z policją