"Ja żyję! Żyję!". Sonda InSight dzwoni do NASA, że wylądowała na Marsie. I przesyła zdjęcia
NASA odebrała sygnał od sondy InSight z powierzchni Czerwonej Planety, a potem pierwsze zdjęcia. To oznacza, że poniedziałkowe lądowanie się powiodło. Ale wcześniej opiekunowie misji przeżyli "siedem minut grozy", jak to opisują naukowcy z NASA, bo gdy lądownik przedziera się przez atmosferę Czerwonej Planety, nikt nie ma nad nim kontroli i pozostaje tylko trzymać kciuki za powodzenie operacji.