W Rosji wrze po słowach Macrona. "Żabojad nie wygląda na pewnego"
Prezydent Francji - Emmanuel Macron - tradycyjnie zaapelował o pokój na świecie w trakcie trwania igrzysk olimpijskich. Jego propozycja rozejmu olimpijskiego spotkała się jednak ze stanowczą reakcją Rosji i najbliższych współpracowników Władimira Putina. - Reżim w Kijowie może wykorzystać ten moment na przegrupowanie czy dozbrojenie armii - powiedział rzecznik prasowy rosyjskiego prezydenta.